Na dworze robi się coraz ciemniej i coraz chłodniej. Dla tych, którzy na chwilę chcą uciec od zimy, przygotowałem mały przegląd muzyki z Etiopii. Słoneczne są nie tylko rytmy, ale i teledyski!
Niestety większość videoclipów wygląda tak:
Zero oryginalności. Etiopia może i nie była nigdy kolonią, jednak jak widać, to czego nie zrobiły wojska, dokonała amerykańska popkultura. Prawie wszystkie tego typu produkcje są robione w studiu i efekt jest w najlepszym razie komiczny.
Są na szczęście artyści, którzy tworzą coś bardziej oryginalnego.
Poniżej przebój, który podbił etiopskie radia! Czy was też porusza jego pozytywna atmosfera? W dodatku wokalista w dredach przypomina…Pipi Lansztrung :D.
Mamila And Kichini – Aw Bade
Druga co do wielkości religia Etiopi to islam. Jak się bawi część muzułmańska?
Nestanet Gietachew – Asira
Muzyka pop miesza się z muzyką tradycyjną:
Mulato Abate – Kasi Kasi
Temesgen Kasa – Kopiso
Gietahun Teklie – Manajaw
Jest i król dżungli :D:
Mered W-Semayat – Hinda Lamote
Baye Speedy – filfilu
Wondeye Abebe – Kunta
i bardziej pop:
Askoottu Asiin Jira- Nigusuu
W Etiopii mamy też całkiem sporą scenę HH. Kilka przykładów poniżej.
Gamo Boys – Tibeb
Kolejny teledysk poświęcony jest etiopskiemu Królowi Królów. Co lepsze znajdziemy w nim fragment z ujeżdżaczami lwów :D.
Mintesnot – Ethiopiawinete
Mike-e – Ethiopia
U nas wykonawcy Reggae i Hip Hop lubią się pokazać w towarzystwie czarnoskórych braci. W Etiopii jest odwrotnie:
Maki – Enseralen Gojo
Zostaje nam jeszcze scena reggae. Dla ruchu Rastafari Etiopia jest ziemią świętą. Haile Selassie oddał swoim wyznawcom trochę ziemi na własność. Dziś społeczność jamajskich rastamanów zamieszkuje miasteczko Shashamane. Część Etiopskich artystów reggae to właśnie potomkowie pierwszych osadników lub przedstawiciele kolejnej fali migracyjnej. Stąd i utwory w języku angielskim.
Afrikan Simba – EthiopiA
Teddy Ab – Anchi Ethiopia
Chachi Tadesse – Smile Ethiopia
Baye Speedy – tamagne nesh
Jonny Ragga feat K’alyn – Unfaithful Heart
Miłego słuchania!
Jest to mój pierwszy komentarz na twoim Blogu a więc serdecznie Cię witam Romku! Ze wszystkich krajów afrykańskich Etiopie darze największym szacunkiem ze względu na 3000 historię, kulturę a także niesamowite poczucie bezpieczeństwa tak wyjątkowego na tle sąsiadów(Kenia – trybalistyczna rozpierducha, Uganda – Armia Oporu Pana mająca grubo tysiące ofiar na swym koncie, Sudan, Somalia – wiadomo 🙁 ). Gdybym mógł podrzucić rewelacyjną nutę z Etiopii to Teddy Afro(Tewodros Kassahun) – Musika Hiwote… http://www.youtube.com/watch?v=AhiIo3XmhMU
Oj perełka! Dzięki Wojciech!
Sam poczęstuje też ciekawym kawałkiem, który siedział na mojej liście sporo czasu. Co prawda nie z Etiopii, z Nigerii. Dotyczy protestów z przed kilku miesięcy, rząd przestał w pewnym momencie dopłacać do paliwa i podrożało o 200%. Polecam video.
Tha Suspect – Subsidy
Dobre dobre! Podoba mi się. Choć przyznam się nie gustuje w Nigeryjskiej muzyce poniewaz jako lingua franca używa się języka angielskiego(jest to zrozumiałe ze względu na mnóstwo nacji często wrogich sobie zamieszkujących ten jakże rozległy kraj), co jest dla mnie wystarczającą awersją ku muzyce w j. angielskim(monopol szkodzi)… Wracajac do tematu Etiopii. Jest to jedyny kraj Afryki który nigdy nie dał sie zeszmacić(nie wazne czy to mowa o Włochach czy komunistach) do czego przyczyniło się tysiącletnie tradycje Chrześcijańskie… Ponadto chwała temu krajowi za bardzo urodziwe kobiety i oczywiście namaszczonego przez Boga ostatniego cesarza!