Piękno koreańskich świątyń jest ikoniczne i nie przez przypadek te malownicze pawilony zdobią okładki praktycznie wszystkich przewodników turystycznych. Jednak w porównaniu z dynamicznym rozwojem architektury kościołów w Europie, koreański buddyzm jest raczej wzorem stabilności motywów. Po wizycie w kilku miejscach sakralnych ma się wrażenie, że mniej więcej zna się je wszystkie. Są oczywiście świątynie wyjątkowo …
Tag: Jeolla
Boseong – herbaciane tarasy
Koreańczycy to kawosze. Miejska legenda mówi, że w Korei jest więcej Starbuck’ów niż w Wielkiej Brytanii. Moi rodzice byli w szoku, gdy pakując się przed powrotem do Korei po świątecznej przerwie, próbowałam dopchnąć kolanem do walizki jeszcze jedną paczkę zwykłej, czarnej herbaty. „To w Azji nie mają herbaty?” pytali. Otóż mają, ale nasza „czarna” jest …
Damyang. W bambusowym lesie z upiornymi pandami
Zapewniano nas, że Juknokwon (죽녹원) w Damyang (담양) jest najładniejszym bambusowym lasem w Korei. Park faktycznie robi duże wrażenie. Bambusy są kilkunastometrowe, grube i intensywnie zielone. W lasku wytyczono aż osiem szlaków m.in. Drogę niezmiennej miłości (사랑이 변치않는 길), Szlak filozofów (철학자의 길), Ścieżkę Wspomnień (추억의 샛길) czy drogę kontemplacji (사색의 길). Do historii popkultury …
Osu – miasto psów
Zapewne każdy pasjonat Korei słyszało o jindo (진돗개), czyli koreańskiej rasie psów. Koreańczycy są tak dumni z rezolutnego czworonoga, że trafił nawet na listę narodowych skarbów Korei z zaszczytnym numerem 53 – oznacza to m.in., że psa nie można wywozić poza granicę kraju. Jednak „skarb narodowy numer 53” nie jest jedynym rodzimym psem dla Półwyspu …
Odongdo – wyspa kamelii
Wyspa Odong (오동도) szczególną popularnością cieszy się podczas kwitnienia kamelii, czyli od listopada do prawie kwietnia, ale najpiękniejszym szkarłatem pokrywa się w lutym i marcu. Jak łatwo się domyślić, w momentach największe rozkwitu, wyspa przeżywa prawdziwe oblężenie turystów. Pod koniec marca wciąż na drzewach można było znaleźć kwiaty. Ponoć na wyspie znajduje się prawie 3 …
W wiosce pingwinów w Gwangju
Nie wiadomo dokładnie, skąd wziął się pomysł na pingwiny w stolicy Południowego Jeolla. W każdym razie w Gwangju jest cała „pingwinia” dzielnica. Znajdziecie w niej atrakcyjne kawiarnie z dachami w stylu hanok, prywatne galerie sztuki, stare domy europejskich misjonarzy, patriotyczne graffiti, mnóstwo rupieci i jeszcze więcej ptaka-nielota. Przedziwna mieszanka. Yanglim-dong, zwane dziś wioską pingwinów (펭귄마을), …
10 wegetariańskich dań kuchni koreańskiej (opcje wegańskie)
Kilka lat temu pisałem, że wegetarianie, a tym bardziej weganie, nie mają łatwo w Korei. Okazuje się jednak, że można dojść do wprawy w wyszukiwaniu bezmięsnych, koreańskich dań. W Internecie znajdziecie wiele podobnych rankingów. Niestety zazwyczaj zawierają one dania, które nie są w 100% wegetariańskie. Dosyć zabawne, ale praktycznie w każdym zestawieniu znajduje się kimbap …
Joseon Nanjang – koreański bałagan!
Joseon Nanjang (조선 난장) to stosunkowo nowa atrakcja na turystycznej mapie Jeonju. Muzeum powstało w 2016 roku, jest zwieńczeniem 25 lat zbiorów i znajduje się w bliskim sąsiedztwie wioski hanok. „Nanjang” (난장) oznacza bałagan, rozgardiasz, coś wywrócone do góry nogami, pomieszanie z poplątaniem… co doskonale oddaje charakter tego miejsca. Według pomysłodawców tego miejsca inspiracją był …
Folk, rock i pansori, czyli Międzynarodowy Festiwal Sori w Jeonju
Wiele osób, gdy myśli o tradycyjnej koreańskiej muzyce, widzi przed oczami kobietę wyśpiewującą operowe arie przy akompaniamencie prostego bębna. To pansori (판소리), z którego Korea słynie na cały świat. W tradycyjnej odsłonie do dzisiaj wykonuje się pięć opowieści. Każda ma swój charakter i wywołuje całą gamę emocji. Tradycyjne pansori jest wymagające nawet dla Koreańczyków. Z …