Izrael to kolejny kraj, który udowadnia, że nie ma to, jak łapać stopa na Bliskim Wschodzie. Wiele osób (dużo mniej jednak w Zachodnim Brzegu) mówi dobrze po angielsku (rosyjski i francuski też są często używane), więc podróż w ten sposób daje możliwość zapoznania się z całym wachlarzem opinii na temat burzliwej polityki i podziału kraju. …
Kategoria: …AUTOSTOP…
Phu Nam Ron/Htee Kee – ostatnia taka granica w Azji
“Kusiło mnie, żeby zobaczyć, co jest dalej, po drugiej stronie. Zastanawiałem się, co się przeżywa, przechodząc granicę. Co się czuje? Co myśli? Musi to być moment wielkiej emocji, poruszenia, napięcia. Po tamtej stronie – jak jest?” Ryszard Kapuściński, „Podróże z Herodotem” Już pierwszy raz podróżując po Birmie w 2011 roku, marzyłem o wjechaniu do tego …
Kilka refleksji na temat autostopu w Polsce
Jedziemy autostopem, jedziemy autostopem, ej udał się nam dzisiaj wóz ten i jego szofer. Gdzie szosy biała nić, tam chce się bracie żyć. I nie martw się co będzie potem. Autostop Karin Stanek Minęło dziesięć lat, odkąd pierwszy raz spróbowałem złapać stopa. Nie była to długa trasa, zaledwie kilkanaście kilometrów od Krakowa. Jechałem z dresiarzami …
Autostop w Azerbejdżanie
– Jesteście z Polski? No to wspaniale! Podoba wam się mój Jaguar? Mogę przyspieszyć, proszę bardzo. Tak w ogóle to tu jest moja wizytówka, bo wiecie, jestem właścicielem banku. Wpadnijcie do mojej willi, jak będziecie w Baku, przejdziemy się na obiad… Taki wymarzony scenariusz przytrafił się mi i mojej dziewczynie na autostopowym rajdzie przez Azerbejdżan. …
Afgański miszmasz. Wizyta w starożytnym Balch
Tułacz swe nogi wsparł na kałuży, lecz jego wirch bez chmur jest w sercu. Gdyby nie było marzeń nad ziemią, nie lśniłby wówczas księżyc w sercu. Rumi [1] – Nie jedź do Balch, już prędzej do Samangan. Wszędzie tylko nie do Balch. Dziś mieszkają tam głównie Pasztuni. Oni są niebezpieczni. Kto cię ochroni? – tymi …
Agda – w glinianym mieście duchów
Ten wpis znajdziecie też na zaprzyjaźnionym blogu „Wczasy w Iranie”. Gorąco polecam tam zajrzeć! Lubię posiadać przed wyjazdem jakiś przewodnik. Przeważnie, stereotypowo, w moim plecaku ląduje LonelyPlanet. Plusy i minusy przewodników to oczywiście temat na osobny wpis, daleko mi jednak do kurczowego podążania śladami autorów niebieskiej książki, czy tworzenia sobie szczegółowych harmonogramów i list „podpitych” …
Autostopem przez Chiny
Autostopem przez Chiny? Czy to w ogóle możliwe? W internecie można znaleźć wiele sprzecznych informacji. Chiny są długie i szerokie i każda prowincja ma swoją charakterystykę. Mój dwutygodniowy pobyt znaczy tyle, co nic. Jednak autostop w chińskiej Wewnętrznej Mongolii, to była przygoda! Chińczycy, być może zwłaszcza w tej mało turystycznej części kraju, są zazwyczaj życzliwi. …
Mikropaństwa Europy. Luksemburg
– Musicie zrozumieć, że w Luksemburgu nie ma nic za darmo. Kiedyś się łudziłem. Jak zaczynałem pracę kilka lat temu, wydawało mi się, że znalazłem darmowe miejsce do parkowania. Okazało się, że stawałem na miejscu dla niepełnosprawnych. Tu NIC nie jest za darmo. W tym kraju nikt nie ma skrupułów – takimi komentarzami raczył nas …
Mikropaństwa Europy. Lichtenstein
– Tylko tyle? – Nie mogłem ukryć lekkiego rozczarowania, spacerując po centrum Liechtensteinu. Podróżując od Genewy autostopem, widzieliśmy tylko jeden znak wskazujący stolice kraju, Vaduz. Ten tuż przed zjazdem! Nic dziwnego, Liechtenstein to małe miasteczko i kilka wioseczek rozrzuconych na górskim obszarze ok. 160km². Nasze rozczarowanie wynikało również z długiej i męczącej trasy. Autostop w …
Mikropaństwa Europy. Andora
Wraz z Mateuszem Jonczykiem w te wakacje podjęliśmy się nietypowej podróży turystycznej po Europie. Celem było odwiedzenie malutkich krajów naszego kontynentu. Pomysł na podróż wziął się z czystej ciekawości. Czy zastanę coś więcej niż tylko podatkowe raje, królestwa najbogatszych ludzi globu? Jak takim maleństwom udało się przetrwać w cieniu wielkich sąsiadów? Jak autostopowy tramp odnajdzie …